Dla nas stwierdzenie „najsłodsze winogrona wiszą najwyżej” prawdopodobnie wyraża dążenie winiarza do nieosiągalnego. Winiarstwo to zawód wymagający dużej pasji, najwyższego poziomu profesjonalizmu i dyscypliny. Praca jest długa i ciężka, wymaga precyzji na każdym etapie. Naturze nie można rozkazywać, trzeba ją poczuć. Wiemy, że nie ma dwóch takich samych lat. Wymagana jest współpraca z naturą i reagowanie na nią.

Co roku stajemy przed wielkim wyzwaniem pogodzenia naszej wiedzy i doświadczenia z warunkami natury. Na tym polega sztuka. W ten sposób wina stają się charakterystyczne dla regionu i zachwycają zarówno nasze serca, jak i podniebienia.

Taka sama cierpliwość, jaką masz do natury w winnicy, jest potrzebna także w piwnicy. Fascynujące jest obserwowanie powstawania wina, od fermentacji po przechowywanie, każde wino wymaga swojego indywidualnego czasu. Towarzyszymy i stwarzamy najlepsze warunki, czy to w stalowym zbiorniku na świeży, owocowy Grüner Veltliner, w małej drewnianej beczce na wyrazisty Zweigelt, czy w granitowej kamiennej beczce na bardzo wyjątkowy Veltliner.